• Dla Rodziców i Opiekunów

        • Drodzy Rodzice, Opiekunowie 

           

          Na tej stronie będę zamieszczać informacje, teksty, linki do różnych materiałów, z których będziecie Państwo mogli korzystać.

          Wpisy zaczynają się od daty 25.03.2020r. i będą zamieszczne w kolejności od najwcześniejszego do najpóźniejszego. Mam nadzieję, że nie będzie to wprowadzało utrudnień w korzystaniu z podstrony.

                                                                                                                               

                                                                                                                                       25.03.2020r.

           

          Rodzice i Opiekunowie uczniów SOSW

           

          Znaleźliśmy się w nowej sytuacji, której doświadczamy po raz pierwszy. Nie możemy odwołać się do wcześniejszych doświadczeń. Wszystko co nowe, nieznane wywołuje niepokój, strach. Takie emocje są naturalne w obecnych okolicznościach i pozostaje nam pogodzić się z nimi i zaakceptować je. Tego typu emocje są naturalne dla naszej psychiki. Będziemy doświadczać także poczucia bezradności, ponieważ wirus jest niewidzialnym przeciwnikiem i nie możemy się z nim bezpośrednio zmierzyć. Może pojawiać się także irytacja, złość, gniew wśród domowników, którzy z konieczności przebywają we wspólnej przestrzeni przez długi czas.

           

          Podejrzewam, że rodzicom, opiekunom osób niepełnosprawnych brakuje obecnie wytchnienia, chwili oddechu, złapania balansu, co umożliwiała szkoła obejmując uczniów opieką przez okres ich uczestniczenia w zajęciach edukacyjnych.

          Każdy trudny czas wydobywa z ludzi, to co szlachetne, ale także to, co chcieliby ukryć, co może ich zaskakiwać. Przy minimalnej autorefleksji, umiejętności obserwacji siebie możemy odkryć w sobie nieznane nam zasoby (siła, spokój, cierpliwość, łagodność, pogoda ducha i inne…..).

           

          Pamiętajmy o sobie, dbajmy o siebie, ale przede wszystkim o siebie wzajemnie, o swoich najbliższych jak i sąsiadów potrzebujących wsparcia. Po prostu dbajmy o swoją najbliższą rodzinną i sąsiedzką społeczność.

           

          Życzę Państwu, aby ten niełatwy okres był dla Was dobrym czasem…..mimo wszystko.

           

          ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

                                                                                                                                             26.03.2020r.

          Poniżej umieszczam tekst, z treścią którego zgadzam się i mogłabym się pod nim podpisać.

          Skierowany jest on do rodziców, opiekunów, ale także do części naszych uczniów, którzy mają chęć zapoznania się z nim.

           

          Jak dbać o emocjonalną równowagę?

          (autorka: Marzena Maciejewska - psycholog, pedagog, mediator)


          W obecnej sytuacji, spowodowanej epidemią koronawirusa, wiele osób odczuwa skutki nadmiernego stresu. To naturalne, że potrzebujemy czasu, żeby zaadaptować się do nowych warunków codziennego funkcjonowania - często odmiennych od tego, co znaliśmy do tej pory. Chociaż nie wiemy, jak długo potrwają stresujące okoliczności, już teraz możemy zadbać o siebie, korzystając z dostępnych zasobów.

          Poniżej znajdziesz kilka propozycji radzenia sobie w domowym zaciszu z psychologicznymi skutkami epidemii. Są to wskazówki, z których możesz skorzystać, ale pamiętaj, że repertuar działań, jakie możesz podjąć, nie ogranicza się tylko do nich.

          1.Sprawdzając informacje na temat aktualnej sytuacji związanej z epidemią sięgaj wiarygodnych, rzetelnych źródeł np. strony rządowe, WHO, Główny Inspektorat Sanitarny). Staraj się nie rozprzestrzeniać tzw. fakenews-ów (fałszywych wiadomości). Prowadzi to tylko do dezinformacji i narastania niepokoju.

          • Mądrze korzystaj z mediów. Jeśli zauważasz, że ciągłe śledzenie najnowszych doniesień zwiększa Twój niepokój lub negatywnie wpływa na Twoje samopoczucie, ogranicz sobie dostęp do informacji. Możesz na przykład wyznaczyć sobie codziennie określony czas na słuchanie i czytanie wiadomości, czy też sprawdzać jedynie najnowsze zalecenia profilaktyczne. Wyszukiwanie informacji zwiększa prawdopodobieństwo natknięcia się na te nieprawdziwe, często niepotrzebnie nasilające lęk.

          • Postaraj się spojrzeć na sytuację z szerszej perspektywy, nie tylko indywidualnej. Pomaga to uzmysłowić sobie miejsce każdego z nas w społeczeństwie, a lęk zamienić na empatię. Pozostanie w domu lub ograniczenie różnych aktywności do minimum nie jest w takim podejściu nakazem i przykrym obowiązkiem, ale formą dbania o siebie i innych, realizacją obywatelskiej powinności oraz działaniem na rzecz większego dobra. Warto dostrzec inne osoby w naszym otoczeniu, które również przeżywają tę sytuację - przy okazji zakupów zrobić je także dla sąsiada, czy wesprzeć rozmową telefoniczną bliskich.

                    Zauważ, jak (paradoksalnie!) wiele dobra wywołała sytuacja pandemiii i jak wiele społecznych inicjatyw uruchomiła.

          • Konieczność izolacji od innych i pozostania w domu potraktuj jako czas dla siebie i możliwość zrobienia rzeczy, na które zawsze brakowało czasu: czytanie książek i oglądanie filmów, porządki w szafie, wypróbowanie nowego przepisu lub nauczenie się zupełnie nowych rzeczy. Możliwości jest wiele, postaraj się być kreatywnym.

          • Bycie odseparowanym fizycznie od innych nie musi oznaczać samotności! Skorzystaj z różnych możliwości technicznych, by utrzymywać relacje rodzinne i towarzyskie: zadzwoń, napisz, skorzystaj z innych komunikatorów, dołącz do grup zainteresowań na portalach społecznościowych.

          • Sytuacja zagrożenia epidemicznego wpłynęła na wiele aspektów codziennego funkcjonowania, ale nasze życie nie ogranicza się tylko do niego. W rozmowach i swoich działaniach postaraj się znaleźć miejsce na inne, w tym przyjemne tematy. Nie zapominaj o sprawach, które zajmowały Cię przed epidemią.

          • W zaistniałych okolicznościach wprowadzenie pewnego rytmu wspomaga naturalny proces przystosowywania się do nowych warunków. W czasie pozostawania w domu zadbaj o zagospodarowanie swojego czasu w oparciu o pewne stałe, powtarzalne punkty, np. posiłki, pory wstawania i snu. Rutyna wyznacza ramy, w których może być Ci łatwiej się poruszać.

          • Zadbaj o swoją aktywność fizyczną - w domu też można ćwiczyć. Jeśli nie jesteś objęty kwarantanną lub nadzorem sanitarnym, wybierając się na spacer wybierz mało

                    uczęszczany park lub las. Staraj się unikać skupisk ludzi i zachowaj zalecane środki ostrożności.

          • Zadbaj o swój sen. Odpoczynek w naturalny sposób pomaga organizmowi się zregenerować i nabrać nowych sił, dotyczy to także naszych zasobów radzenia sobie ze stresem. Zmęczenie znacznie ogranicza nasze zasoby i łatwiej wtedy o przeciążenie emocjonalne. Ponadto odpowiednia ilość snu korzystnie wpływa na naszą odporność.

          • Dostrzeż pojawiające się emocje, także te trudne w przeżywaniu. Są one częścią Ciebie i niosą ze sobą ważne informacje. Zastanów się, skąd się biorą i co możesz w tej sytuacji zrobić, by zaopiekować się sobą. Czego potrzebujesz w danej chwili, co lub kto pomoże Ci poczuć się lepiej?

          • W momencie nasilenia się lęku, gdy odczuwasz na przykład przyspieszone bicie serca, przyspieszony oddech, mrowienie w ciele, nieokreślony niepokój, poczucie odrealnienia lub masz problemy z koncentracją, możesz zastosować różne techniki relaksacyjne lub oddechowe. Możesz znaleźć wiele różnych ćwiczeń i wybrać te, które najbardziej Ci odpowiadają.


          Poniżej przedstawione są przykładowe techniki:

          1. Skup się na powolnym i głębokim oddychaniu. Każdy wdech i wydech wykonuj świadomie, zwracając uwagę na ruch przepony i poszczególnych mięśni w swoim ciele.

          2. Technika 4-7-8: ułóż czubek języka na podniebieniu, tuż za górnymi zębami. Zrób wdech nosem licząc powoli do 4. Następnie zatrzymaj oddech i policz, tym razem do 7. Wypuść powietrze ustami, by dźwięk wydychanego powietrza był wyraźny, licząc do 8.

          3. Technika progresywnej relaksacji mięśni Jacobsona: napinaj  i rozluźniaj kolejne grupy mięśni w określonym porządku, zaczynając od stóp, a na mięśniach twarzy kończąc. Ułóż się wygodnie w pozycji leżącej. Swoją uwagę skoncentruj na prawej stopie - poczuj ją. Napnij wszystkie mięśnie w stopie i policz do 10, następnie powoli je rozluźnij. Poczuj, jak napięcie z niej znika i mięśnie stają się rozluźnione. Pozostań chwilę w tym stanie, weź głęboki oddech i przenieś swoją uwagę na lewą stopę. Powtórz powyższą sekwencję działań dla lewej stopy, a następnie dla każdej kolejnej partii mięśniowej (łydki, uda, pośladki, brzuch, klatka piersiowa, plecy, dłonie, przedramiona, ramiona, szyja, mięśnie twarzy). Postaraj się napinać tylko te mięśnie, na których się w danym momencie skupiasz.

          4. Kotwiczenie w tu i teraz: zatrzymaj się, otwórz klatkę piersiową (odegnij ramiona w tył spinając mięśnie między łopatkami). Zacznij głęboko i powoli oddychać. Nazwij 5 rzeczy, które widzisz. Następnie zidentyfikuj 4 dźwięki, które słyszysz. Rozpoznaj 3 doznania płynące z ciała oraz nazwij 2 smaki, które czujesz. Na koniec nazwij 1 emocję, którą właśnie odczuwasz. Ćwiczenie to wykonuj spokojnie i powoli, skupiając się na poszczególnych krokach, nie śpiesz się i pamiętaj o spokojnym oddechu.


          źródło: www.psychologowie-dla-spoleczenstwa.pl

           

          ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

          27.03.2020r.

           

          W obecnej sytuacji może pojawić się taki moment, kiedy ktoś z rodziców, opiekunów lub ktoś z bliższej, dalszej Państwa rodziny, jak i

          znajomych, sąsiadów będzie potrzebował wsparcia, pomocy. Dla rodziców i opiekunów naszych uczniów służę pomocą w miarę swoich

          możliwości- wielu z Państwa dysponuje moim numerem telefonu. Przed kontaktem telefonicznym proszę o sms i wówczas ustalimy

          godzinę rozmowy. Pozostałych Państwa proszę o kontakt mailowy z pozostawieniem numeru telefonu. Jednak zdaję sobie sprawę, że

          możecie Państwo mieć potrzebę skontaktowania się z ,,obcym” psychologiem niezwiązanym z naszą placówką.

           

          Dlatego poniżej zamieszczam informację ze strony https://www.psychologowie-dla-spoleczenstwa.pl


           

          Psychologowie i psychoterapeuci dla społeczeństwa


          Kontakt ze specjalistami

           

          Poniżej znajduje się lista osób, które potencjalnie mogą udzielić Tobie wsparcia w radzeniu sobie z trudnym stanem psychicznym związanym z epidemią koronowirusa w Polsce.

          Pamiętaj, żeby kontaktować się z danym specjalistą w dniach i godzinach, które określił.

          Formę i czas trwania wsparcia ustalisz w trakcie pierwszej rozmowy.

          Wsparcie jest darmowe, krótkoterminowe (zazwyczaj maksymalnie 3 spotkania) i jednorazowo nie będzie trwało dłużej niż 50 minut.


           

          Biernat Iwona - psycholożka, pedagożka, psychoterapeutka

          kontakt: telefon (505 770 881)

          dostępność: codziennie w godzinach 18.00 – 20.00


           

          Bielecka Joanna- psycholożka, psychoterapeutka
          kontakt: email:
          joanabielecka@interia.pl
          dostępność: daty i godziny do ustalenia

          Błaszczyk Małgorzata - psycholożka, psychoterapeutka

          kontakt: telefon (513 190 026),

          dostępność: daty i godziny do ustalenia

           

          Bogucki Maciej - pedagog, psychoterapeuta
          kontakt: telefon (507 131 708)
          dostępność: do ustalenia poprzez sms

           

          Bortnik Sylwia - psycholożka,

          kontakt: email sylwia.bortnik@gmail.com

          dostępność: daty i godziny do ustalenia

           

          Chrzan Paweł - psycholog
          kontakt: email: , live:slavcka.chrzan
          dostępność: terminy do uzgodnienia

           

          Czerniejewska Anna - psycholożka, psychoterapeutka 

          kontakt: telefon (603 641 663), Skype: annaczerniejewska,

           

          Dzwonnik Katarzyna - psycholożka, psychoterapeutka

          kontakt: telefon (506 546 945)

          dostępność: do odwołania sytuacji kryzysowej, godziny do ustalenia

           

          dr Fornalczyk Agnieszka- psycholożka,
          kontakt: info@hrprojekt.pl
          dostępność: poniedziałek, wtorek i piątek o godz. 11.00

           

          Gałaj Magdalena - psycholożka, Szkoła Psychoterapii w Ośrodku Edukacji i Pomocy Psychologicznej INTRA, psychoterapeutka
          kontakt: telefon (skype:magdalenagalaj@wp.pl,tel.502-439-149,mail:magdalenagalaj9@gmail.com)
          dostępność: codziennie w godz. 17.00 – 22.00

           

          Golec Damian - psycholog
          kontakt: telefon (782 368 279) skype: live:.cid.1734c8f4fe7f7ac4, email:dgolec93@gmail.com
          dostępność: codziennie w godz. 12.00 – 15.00

           

          Grabarczyk Krzysztof - psycholog

          kontakt: telefon (608 085 593),

          dostępność: do ustalenia (SMS w celu ustalenia godziny)

           

          Grzegorczyk Ela- psycholożka
          kontakt: skype: Ela Grzegorczyk
          dostępność: data i godzina do ustalenia

           

          Hoffmann Karolina - psycholożka
          kontakt: telefon (885 110 494), email:
          psychologkh.wroc@gmail.com
          dostępność: od poniedziałku do soboty, godziny do ustalenia

           

          Hojda Jolanta - psycholożka, psychoterapeutka, superwizorka

          kontakt: telefon (666 167 401),

          dostępność: do uzgodnienia

           

          Jakubczak Maria - psycholożka,
          kontakt: telefon (tel. 502615053)
          dostępność: codziennie w godz. 16.00-18.00

           

          Jedynak Dobrosława - psycholożka
          kontakt: telefon (609 404 199)
          dostępność: daty i godziny do ustalenia

           

           

          Zamieściłam tutaj tylko część kontaktów. Więcej na stronie wskazanej na początku tego tekstu.

           

          ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

           

           

           

          30.03.2020r.

           

           


           

          Drodzy Rodzice i Opiekunowie

           

           

           

          Nauczanie zdalne, do którego zostały zobligowane szkoły jest czymś nowym i trudnym dla większości szkół. Dla niektórych, prawdopodobnie, nawet mało realnym. MEN przekazało określone dyspozycje kuratoriom, te przekazały je dyrektorom, a dyrektorzy nauczycielom.

           

          Bądźmy realistami: w ciągu 2 dni, a nawet tygodnia szkoły nie są w stanie przekształcić się w idealne placówki pracujące zdalnie. Większość nauczycieli i szkół nie pracowała w ten sposób, więc nagle nie stanie się szkołą pracującą on-line. Jednak każda szkolna placówka próbuje radzić sobie najlepiej jak potrafi, pomimo iż nie każdy nauczyciel, jak i uczeń dysponuje odpowiednim sprzętem nieodzownym w zdalnym nauczaniu. Ponadto w obecnej trudnej sytuacji rodzice z konieczności zostali zmuszeni wejść w rolę nauczycieli, co może wywoływać irytację, frustrację, złość.

           

          Praca zdalna z uczniami niepełnosprawnymi jest szczególnie trudna, momentami niemożliwa. Dlatego w przypadku nauczania na odległość osób z intelektualnymi niepełnosprawnościami jesteście Państwo dla nauczycieli szczególnie bezcennym wsparciem.

           

          Mam nadzieję, że zauważyliście Państwo, że na naszej stronie szkolnej nauczyciele tworzą własne podstrony, poprzez które komunikują się ze swoimi uczniami. Oczywiście część nauczycieli wybrała także kontakt telefoniczny lub smsowy. Natomiast kontaktowanie się poprzez powyższą stronę wydaje się w przypadku naszej placówki dobrą propozycją.

           

          Ze strony nauczycieli pojawiają się na niej sugestie do pracy, ćwiczenia itp. Nasi nauczyciele znają dobrze swoich podopiecznych i nie zarzucą ich nierealną do wykonania ilością zadań. Nie powinniście Państwo czuć się mocno obciążeni koniecznością nadzorowania pracy córki lub syna.

          Oczywiście mogą zdarzyć się sytuacje, gdzie nastąpi jakieś spiętrzenie prac sugerowanych przez nauczycieli. Włączmy wówczas zdrowy rozsądek i znając własne dziecko korygujmy i rozkładajmy w czasie proponowane zadania.

           

          W obecnej sytuacji ćwiczenia do wykonania nie odgrywają najważniejszej roli, nie nauka i realizacja podstawy programowej jest teraz najważniejsza dla naszych dzieci. Zadbajmy o ich komfort psychiczny. Dla każdego ucznia, szczególnie w młodszym wieku nowa, nieznana sytuacja związana z zagrożeniem zdrowia i życia może wywoływać strach i poczucie zagrożenia. To co nam wydaje się mało istotne może u nich wywołać lęk, reakcje psychosomatyczne (np. wzrost temperatury ciała), zachowania niepożądane. Dlatego tak ważne jest rozmawianie, wyjaśnianie, rozwiewanie obaw, ale bez okłamywania, bez demonizowania obecnej sytuacji.

           

          Moim zdaniem uczenie się nie jest teraz najważniejsze, ale staje się znaczącym elementem wsparcia uczniów i stworzenia im namiastki normalności. Warto ustalić z dziećmi plan dnia: wyznaczyć czas na lekcje, czas na zabawę i czas na wspólne spędzanie czasu (np. oglądanie filmów, gry planszowe, czy nawet prace domowe). Dopilnować, żeby spędzanie czasu przed komputerem, komórką nie było ich jedyną aktywnością. Jeśli macie Państwo taką możliwość warto spędzić z dzieckiem trochę czasu na świeżym powietrzu w miejscu, które nie będzie was narażać na kontakty z innymi i dbając oczywiście o wszelkie zabezpieczenia.

           

          Życie to nie podstawa programowa, kartkówka, sprawdzian. Życiem jest nasz wewnętrzny stan emocjonalny, poczucie bezpieczeństwa i poczucie wspólnoty, oparcia w innych. Starajmy się namiastkę tego w naszej obecnej codzienności stwarzać.

           

          ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

          31.03.2020r

           

           

           

           

          ---------------------------------------------------------------------------------------------------------

           

          01.04.2020r.

           

          Poniżej zamieszczam (z niewielkimi skrótami) tekst, który ukazał się w dniu dzisiejszym na portalu onet.pl.
          Proszę pamiętać, że warto zapoznawać się z różnymi sugestiami, opiniami, ale wszelkie porady są formułowane na dość ogólnym poziomie, a każdy z nas jest inny, dlatego zawsze należy przefiltrować je przez własne wnętrze i wybrać z nich to, co rezonuje z nami.

          Koronawirus w Polsce. Jak radzić sobie z lękiem i nie ulec panice?

          Epidemia wywołana przez nowego koronawirusa u większości z nas budzi uzasadniony lęk, stres,
          a także frustrację. Wiąże się z tym duża dawka negatywnych emocji, napięcia i niepewności. Jak
          sobie z tym radzić? (…). Dowiedz się, co w tej sytuacji radzą eksperci. (...)

           

          Poniżej przedstawiamy praktyczne wskazówki Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) oraz
          brytyjskiej NHS (National Health Service) na temat sposobów ochrony zdrowia psychicznego
          (radzenia sobie ze stresem i niepokojem) w czasie epidemii COVID-19.

           

          Ogranicz korzystanie z mediów i trzymaj się faktów

          Obecnie w mediach pojawia się mnóstwo informacji na temat epidemii, w tym wiele
          niesprawdzonych, niepełnych, wprowadzających w błąd (tzw. fake news) czy też o charakterze sensacyjnym. Takie informacje wywołują lub potęgują u odbiorców negatywne emocje i mogą ich skłaniać do podejmowania różnych nieracjonalnych zachowań. Dlatego warto postawić na wiarygodne źródła informacji o epidemii i konsekwentnie się ich trzymać – są nimi zwłaszcza strony internetowe
          •rządu,
          •Ministerstwa Zdrowia,
          •Państwowej Inspekcji Sanitarnej.

           

          Ponadto, eksperci zalecają ograniczenie czasu poświęcanego każdego dnia na śledzenie
          informacji o epidemii. Chodzi o to, żeby nie robić tego zbyt często czy wręcz non stop, lecz jedynie
          w ściśle określonych, najlepiej stałych porach, tak by pozostać zorientowanym, lecz nie być
          przytłoczonym przez nadmiar informacji.
          Specjaliści apelują też do wszystkich o weryfikowanie informacji pozyskiwanych w mediach
          społecznościowych przed ich dalszym udostępnianiem znajomym, tak aby powstrzymać szerzenie
          się paniki, plotek i dezinformacji.

          Pozostań w kontakcie z innymi ludźmi

          Pomimo wprowadzonych ograniczeń w przemieszczaniu się ludzi, w celu zachowania dobrej
          kondycji psychicznej trzeba utrzymywać kontakty z innymi ludźmi. Dzięki rozmowom z innymi, np.
          poprzez telefon czy różne komunikatory internetowe, można uzyskać nie tylko wsparcie i pociechę
          w trudnych chwilach, lecz także zyskać pełniejszy i bardziej zbalansowany obraz sytuacji.

           

          Specjaliści podkreślają, że każdy w obecnej sytuacji ma prawo czuć się zmartwiony i dlatego
          zachęcają do rozmawiania z zaufanymi osobami m.in. o swoich obawach, rozterkach i emocjach.
          Taka rozmowa może przynieść ulgę obydwu stronom. Nie należy przy tym dezawuować czyjegoś
          lęku, bagatelizować go. Chodzi o wysłuchanie i sprawdzenie, co można zrobić w obecnej sytuacji.
          „To normalne, że czujesz się smutny, zestresowany, zdezorientowany, przerażony i zły w czasie
          kryzysu. Rozmowa z ludźmi, którym ufasz, może ci pomóc. Bądź w stałym kontakcie z rodziną i
          przyjaciółmi” – czytamy w poradniku WHO na czas epidemii.”

           

          Jeśli ktoś jest samotny lub nie ma zaufanej osoby, z którą może porozmawiać, to warto, aby
          skorzystał ze specjalnych telefonicznych lub internetowych ośrodków wsparcia psychologicznego.
          W naszym kraju można uzyskać taką pomoc m.in. dzwoniąc pod numery: 800 70 2222, 800 100
          102
          czy 116 123. Więcej informacji na temat różnych zdalnych form pomocy psychologicznej
          można uzyskać m.in. na stronach internetowych: pokonackryzys.pl, liniawsparcia.pl,
          pogotowieduchowe.pl, a także na stronach internetowych lokalnych ośrodków interwencji
          kryzysowej oraz pomocy społecznej. W przypadku bezpośredniego zagrożenia życia lub zdrowia
          należy oczywiście dzwonić na numer alarmowy – 112.

           

          Pomagaj innym

          Eksperci podpowiadają, że pomaganie innym osobom przynosi wymierne korzyści psychologiczne
          również tym, którzy tę pomoc świadczą. Warto więc angażować się w pomaganie bliskim,
          sąsiadom, znajomym, a także w różnego rodzaju działania prospołeczne – oczywiście na ile to
          możliwe w czasach epidemii, a więc z zachowaniem zalecanych przez służby sanitarne środków
          ostrożności i higieny.

          Przygotuj plan działania

          Będąc zmuszonym do pozostawania w domu przez większość czasu, warto z wyprzedzeniem
          zaplanować sobie czas. To pomoże uniknąć chaosu, a także zmniejszy poziom niepewności.

          Zadbaj o swoje ciało

          W zdrowym ciele zdrowy duch! Eksperci przypominają, że dobra kondycja fizyczna organizmu,
          którą zapewnia m.in. zdrowa dieta, picie odpowiedniej ilości wody, właściwa higiena i regularna
          aktywność fizyczna, pozytywnie przekłada się na stan psychiki.
          Medycy apelują także o ograniczenie konsumpcji alkoholu, wyrobów tytoniowych oraz narkotyków,
          gdyż, jak wiadomo, negatywnie wpływają one na cały organizm, w tym również na psychikę.

           

          W miarę możliwości rób to, co lubisz

          Często z powodu wzmożonego lęku, napięcia i przygnębienia ludzie rezygnują z podejmowania
          aktywności, które dotychczas sprawiały im radość. To błąd! Eksperci radzą, aby na ile to możliwe,
          kontynuować i rozwijać swoje hobby oraz pasje. Polecają też uczenie się nowych rzeczy i
          znajdowanie nowych form relaksu. Warto zainteresować się m.in. takimi metodami jak
          mindfullness czy joga.

          Dobrze się wysypiaj

          Odpowiednia ilość i jakość snu wpływają zarówno na naszą kondycję fizyczną, jak i psychiczną.
          Dlatego eksperci radzą wypracować sobie dobre i stałe nawyki związane z nocnym wypoczynkiem.

          Nie stygmatyzuj chorych

          Eksperci apelują też do wszystkich o właściwe, niedyskryminujące odnoszenie się do osób, które
          zachorowały na Covid-19. Chodzi m.in. o używanie adekwatnego języka.
          „Nie mówmy o ludziach zmagających się z tę chorobę jako o 'kolejnych przypadkach Covid-19',
          'ofiarach', czy też o 'rodzinach z Covid-19'. Oni są po prostu: 'ludźmi, którzy zachorowali na Covid-
          19', 'ludźmi, którzy są leczeni z powodu Covid-19' czy wreszcie 'ludźmi, którzy wyzdrowieli z Covid-
          19'. Po powrocie do zdrowia te osoby wrócą do pracy i normalnego życia wśród ludzi. Ważne jest
          więc ostrożne operowanie stygmatyzującą etykietką Covid-19 w odniesieniu do tych konkretnych
          ludzi„ – czytamy na stronie WHO”.

          ---------------------------------------------------------------------------------------------------------

          02.04.2020r.

           

          Poniżej zamieszczam artykuł przetłumaczony z publikacji niemieckojęzycznej a przkazany przez panią Halinę 

          Sikorę-Grabowską z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Środzie Śląskiej. Tekst jest dość długi, ale może ktoś z Państwa będzie miał ochotę zapoznać się z nim.

           

          Artykuł ukazał się w niemieckiej gazecie Der Tagesspiegel

          20.03.2020 https://www.tagesspiegel.de/wissen/umgang-mit-dem-coronavirus-angst-kann-helfen-panik-jedoch schadet/25666034.html Koronawirus

           

          Lęk może pomóc, natomiast panika szkodzi

           

          Jak sobie możemy lepiej poradzić emocjonalnie z koronawirusem? O tym właśnie pisze Elissa Epel, profesor na oddziale psychiatrii na University of California, San Francisco. Sonja Entringer, która przetłumaczyła ten tekst z angielskiego na niemiecki jest profesorem w Instytucie Psychologii Medycznej w Szpitalu Uniwersyteckim Charité w Berlinie. Obie badają, po części także w ramach wspólnego projektu, jak doświadczenia stresu są osadzone w naszej fizjologii.

           

          Większość z nas nie doświadczyła jeszcze nigdy pandemii. W tej chwili wiele kontrowersji budzi to, na ile powinniśmy się martwić, a na ile możemy ulegać panice. Wiedza czerpana z nauki i badań nad stresem dostarcza nam jednak pewnej orientacji.

           

          Lęk mobilizuje nas do wspólnego działania, by zadbać o klarowność myśli i czynić to, co jest niezbędne dla dobra wspólnego. Panika natomiast jest zaraźliwa, wpędza nas w myślenie irracjonalne i katastroficzne i prowadzi do zachowań aspołecznych, które mogą zaostrzyć nasz kryzys – chciwość, gromadzenie nadmiernych zapasów, paniczna ucieczka.

           

          Ważne jest, żeby rozumieć, jaka jest różnica pomiędzy lękiem a paniką – po to, by móc znaleźć właściwe proporcje. Mamy teraz niepowtarzalną okazję spłaszczenia krzywej zakażeń, po to, by zapobiec przeciążeniu szpitali i umiarkowany lęk przed koronawirusem może nam w tym pomóc. Lęk wspomaga zachowania adekwatne – mycie rąk, odwoływanie imprez, pozostawanie w domu.

           

          Ewolucyjny lęk pomaga w przetrwaniu

           

          Z kolei zachowania prewencyjne redukują lęk. Taka reakcja na lęk i stres powstała w trakcie ewolucji, a wynikające z niej zachowania zapewniły ludzkości przetrwanie. Jednak niektórzy ludzie ciągle zdają się zupełnie nie przejmować się aktualną sytuacją, czego skutkiem ignorują zalecenia, które mają chronić innych.

           

          Ale jaki poziom lęku jest właściwy? Ograniczenia naszych kontaktów społecznych musimy traktować poważnie, nie jak by nasze życie, a przede wszystkim życie osób starszych i innych osób obciążonych od tego zależało, lecz właśnie dlatego że ono od tego zależy.

           

          Media zasypują nas budzącymi grozę przewidywaniami najgorszych scenariuszy i raportami z włoskich szpitali i informują o brakach i niedostatkach zasobów medycznych, które są niezbędne, by ludzie nie umierali na zapalanie płuc wywołane wirusem Covid-19. Tak więc z łatwością z lęku przeceniamy zagrożenie, a nie doceniamy naszej zdolności do poradzenia sobie z nim.

           

          Im więcej czasu poświęcamy na śledzenie mediów, tym większe jest prawdopodobieństwo, że to nas zbyt mocno obciąży i że w dłuższej perspektywie będziemy mieli objawy zespołu stresu pourazowego, co już wiemy z badań Roxane Silver i in. o następstwach psychicznych katastrof takich, jak zamach na maraton w Bostonie czy zamachy we wrześniu 2001 w USA.

           

          Właśnie teraz bardzo ważne jest, by trzymać się faktów ze sprawdzonych źródeł takich jak np. Instytut Roberta Kocha w Niemczech czy Centrów Kontroli i Prewencji Chorób [Centers for Disease Control] w Stanach Zjednoczonych.

           

          Proszę spróbować ograniczyć ekspozycję na media do maksymalnie dwóch razy dziennie, a przez resztę czasu skoncentrować się na tyle, na ile jest to możliwe na działaniach produktywnych. Panika w powiązaniu z koronawirusem stanowi dodatkowe wyzwanie i problem społeczny, dochodzi dodatkowo do wyzwań o charakterze medycznym. Nie może wymknąć się spod kontroli.

           

          Panika i stres osłabiają układ odpornościowy

           

          Ponieważ jesteśmy aktualnie w okresie zachorowań na grypę i zwykłych zaziębień wielu z nas ma właśnie ich objawy. Panika zwiększa wrażliwość na postrzeganie symptomów z ciała, które z kolei odbieramy jako bardziej dolegliwe, gdy podejrzewamy, że są wynikiem zakażenia koronawirusem Covid-19.

           

          Ponadto utrzymujący się wysoki poziom stresu psychicznego może osłabiać nasz system odpornościowy, a tym samym upośledzać naszą zdolność do walki z wirusami. Ponadto w stanie paniki wyhamowywana jest aktywność kory przedczołowej, struktury w mózgu, która odpowiada za myślenie racjonalne i rozwagę. W ten sposób naszym działaniem kieruje przede wszystkim emocjonalna część mózgu, co skutkuje decyzjami irracjonalnymi i nieprzemyślanymi.

          We wszystkich krajach na świecie obserwujemy aktualnie takie przewidywalne zachowania ludzkie pod wpływem paniki jak zakupy na zapas, wzrost agresji wśród ludzi, a także wrogość wobec obcych. Ludzka reakcja na zagrożenie, która zasadniczo powinna nas chronić, może szybko wymknąć się spod kontroli.

           

          Lęk napędza zachowania stadne: zamiast podejmować racjonalne decyzje w oparciu o fakty, lęk sprawia, że podążamy za stadem. To wyjaśnia, dlaczego indeks Dow-Jones dziewiątego marca osiągnął najniższy poziom od 12 lat, a następnego dnia się znów podniósł, by 11 marca znowu spaść w związku niepokojącymi komentarzami prezydenta Donalda Trumpa na temat koronawirusa.

           

          Zakupy w panice zmniejszają lęk tylko na jakiś czas

           

          Zachowania stadne szybko doprowadziły nas do recesji. Staliśmy się ofiarami „panicznej impulsywności” i odczuwamy teraz jej bolesne skutki ekonomiczne.

          W trudnych czasach mamy skłonność do reagowania konkurencją, chciwością i nadmiernym gromadzeniem ograniczonych zasobów, a to stwarza problemy dla dobra wspólnego (w psychologii ekonomicznej mówi się o „tragedii dobra wspólnego”).

           

          Zakupy w panice mogą na krótką metę zmniejszyć strach: „Jestem bezpieczny, mam 20 butelek płynu dezynfekcyjnego i dziesięć pudełek maseczek” – dzięki temu mamy poczucie, że kontrolujemy sytuację. Ale bezpieczeństwo rzeczywiste powstaje wyłącznie w wyniku działań ochronnych i zachowań izolacyjnych i poprzez wzajemne wspieranie się.

           

          W mediach społecznościowych mnożą się codziennie przykłady absurdalnych zachowań stadnych, takich jak na przykład walki o ostatnie opakowanie papieru toaletowego. A w rzeczywistości praktycznie nawet we Włoszech nie ma braków w zaopatrzeniu, produkcja papieru toaletowego nie została zatrzymana.

           

          Jedynym problemem jest to, że markety nie nadążają z napełnianiem regałów. Jeżeli się wszyscy weźmiemy w garść i ograniczymy nasze zakupy do umiarkowanych ilości, to wspólnie uda nam się spłaszczyć krzywą przeciążenia i wąskich gardeł w sklepach. Musimy powstrzymać panikę w tym względzie i zachęcać się nawzajem do racjonalnego działania.

           

          Spłaszczenie tej krzywej może nam się udać

           

          Życie w stresującym otoczeniu, nawet miesiącami, zasadniczo nie stanowi dla nas ludzi najmniejszego problemu. Z ewolucyjnego punktu widzenia jesteśmy na to dobrze przygotowani. Problemem dla nas staje się to wtedy, gdy ciągłe, przesadzone reakcje emocjonalne wchodzą na stałe do repertuaru naszych zachowań i prowadzą do zmian fizjologicznych.

           

          Niekontrolowane, przewlekłe obciążenie stresem może osłabić naszą odporność (tym się między innymi zajmujemy w naszych badaniach). W takiej sytuacji jak teraz najbardziej chcielibyśmy znaleźć jakąś łatwą, szybką możliwość uniknięcia tego strachu i paniki.

           

          Jak mogą nam w tym pomóc wyniki badań nad stresem? Na początek pomoże akceptacja, że tej sytuacji nie możemy zmienić, że musimy tę nową rzeczywistość zaakceptować i się jej poddać.

          Ale my wszyscy możemy też coś zrobić, bo wszyscy kontrolujemy nasz osobisty mały ekosystem wokół nas. Im lepiej będziemy akceptować i przestrzegać ograniczeń takich jak np. izolacja, tym szybciej wypłaszczymy krzywą i tym szybciej będziemy mogli wrócić do normalności.

           

          W Chinach rygorystyczne obostrzenia doprowadziły do tego, że udało się zatrzymać epidemię. Nam się to też może udać. Lęk przed nieznanym i tym, co nie podlega naszej kontroli jest nieunikniony. Ale irracjonalny strach i panika są znacznie gorsze niż uważna świadomość naszych lęków.

           

          Akceptacja i kontrola emocji

           

          Stawiajmy czoła lękowi każdego dnia i w każdej chwili, ciągle od nowa. Uważność oznacza uświadomienie sobie swoich przeżyć, myśli i emocji, a następnie przejście z trybu napędzanego emocjami na przyjazny i refleksyjny tryb obserwacji, taki, że mówimy sobie na przykład: „Ach, czyli tak się czuje człowiek, który żyje w czasie pandemii.”

           

          To nam pomoże zaakceptować i kontrolować nasze emocje. Zadbajcie Państwo o siebie i powiedzcie sobie, że na ten moment lęk jest czymś normalnym, wręcz nieuniknionym i że to doświadczenie dzielą z Wami w tej chwili ludzie na całym świecie.

           

          Ten wirus sprawia, że uświadamiamy sobie nasze pierwotne człowieczeństwo, to, co wspólne dla nas wszystkich – wrodzone reagowanie stresem, tak ważne dla ochrony naszego życia, i naszą miłość, i współczucie, które chroni też innych.

           

          Bądźcie Państwo wdzięczni za drobiazgi, którymi się choć przez chwilę cieszycie, bądźcie wdzięczni tym, którzy dbają o to, by działały sklepy spożywcze i tym, którzy codziennie ratują nasze życie w szpitalach.

           

          Wszyscy razem jesteśmy skazani na tę pandemię. Jednym z najskuteczniejszych sposobów na zmniejszenie stresu jest uwaga emocjonalna i wsparcie społeczne.

           

          Istnieje wiele sposobów na pomaganie i robienie czegoś dla innych. Kiedy pomagamy innym, czujemy się lepiej. Mimo unikania bezpośrednich kontaktów społecznych możemy wspierać innych przez telefon czy połączenia wideo. Starszym sąsiadom, przyjaciołom i krewnym, którzy nie mogą bądź nie powinni opuszczać swoich domów możemy zaoferować pomoc w zakupach jedzenia czy leków.

           

          Już teraz liczba stale rosnących wirtualnych sieci sąsiedzkich, powstających w oparciu o media społecznościowe, jest imponująca. To jest taki czas, w którym definiujemy się jako wspólnota, w którym mamy okazję wzmocnić naszą solidarność społeczną i powiedzieć sprawdzam wyznawanym wartościom.

           

          Ten czas, który nadchodzi, nie będzie łatwym czasem, także wokół nas ludzie będą cierpieć i umierać, ale wspólnie możemy się wznieść ponad nasze reakcje paniki i zwalczać tego złośliwego wirusa tak dobrze, jak potrafimy.

           

          przetłumaczyła dla Was Maria Mikołajczak

           

          ---------------------------------------------------------------------------------------------------------

          06.04.2020r.

           

          Pozwalam sobie zamieścić kolejny tekst, dotyczący naszego samopoczucia w obecnej sytuacji. Zdaję sobie sprawę, że niektórzy z Państwa mogą czuć się przytłoczeni, zniechęceni lub poirytowani nimi, ponieważ są one do siebie podobne. I takie będą, ponieważ psycholodzy, terapeuci posługują się tą samą wiedzą, która powoduje, że ich wypowiedzi są podobne lub takie same. Jedynie forma przekazu może ulegać zmianie. Odbiorcy tych treści także są różni, dlatego jeden tekst ,,trafi" do jednej osoby, a inny do drugiej.

           

          Terapeutka radzi. Jak nie zwariować w czasie izolacji?


           

          W rodzinach pojawia się więcej kłótni – mówi psycholog Anna Wojtaszewska. W rozmowie z PAP odpowiada na pytanie z jakimi problemami natury psychicznej borykają się Polacy zmuszeni do izolacji.

          Anna Wojtaszewska twierdzi, że podczas izolacji największym problemem jest „trudność poradzenia sobie z ograniczeniami i rodzącą się frustracją, wynikającą z braku wpływu na rzeczy, na które do tej pory mieliśmy wpływ”. – Z jednej strony wiele osób rozumie konieczność zapobiegania rozprzestrzeniania się wirusa i w pełni akceptuje zalecenia, stosuje się do nich i działa w imię wyższej konieczności. Jednak z drugiej strony, tej emocjonalnej, mocno przeżywa skutki zamknięcia w domu. Obecna sytuacja wymaga od ludzi ogromnej zdolności do adaptacji, czyli odnajdywania się na bieżąco w nowych okolicznościach. Jednak nie zawsze ten proces przebiega szybko i sprawnie – podkreśla.

           

          Pacjenci zgłaszają, że w rodzinach pojawia się więcej kłótni, które są sumą frustracji poszczególnych jej członków. Problemy wynikają również z nagłego rozczarowania niską jakością relacji, której wcześniej para nie dostrzegała. Pary funkcjonując dotychczas w biegu, skupione na codziennych i pilnych sprawach, stają w obliczu sytuacji, w której trudno jest ze sobą prawdziwie porozmawiać. Zauważają, że przez lata znacznie się od siebie oddalili. Takie odkrycia też są frustrujące.

           

           

          Dzieci odcięte od środowiska rówieśników
           

          Mówi też o dzieciach, które „odcięte od środowiska rówieśników, przeżywają dużo złości, której źródło nie zawsze jest oczywiste dla rodziców”. – Dlatego częściej wykrzyczą nam, że są wściekłe na beznadziejne śniadanie albo brak dostępu do telewizora. Niektóre z nich mają w szkołach prawdziwych powierników swoich nastoletnich problemów, inni zaś rozwinęli swoje pierwsze miłości, jeszcze inni grupę, która dostarczała rozrywki i zabawy. (...)

           

           

          Negatywne emocje w rodzinie
           

          Początkowo wiele osób opowiadało, że pozostanie z rodziną w domu jest całkiem dobrym czasem. Wiązało nadzieje z nadrobieniem zaległości, które wynikały ze stałego bycia w ruchu i braku czasu dla siebie. Jednak wraz z przedłużającym się okresem izolacji, nawarstwianiem się problemów technicznych, próbą przeformułowania funkcjonowania domu, pojawiło się więcej negatywnych emocji. Każdy z nas potrzebuje również samotności i oddzielenia się. Niebywałe znaczenie mają też warunki mieszkaniowe, które nie zawsze pozwalają na skuteczne oddzielenie się od pozostałych – mówi Wojtaszewska.

           

          Kolejnym elementem jest przejście przez firmy na system pracy zdalnej, a przez szkoły na e-learning. Rodzina musi zmierzyć się z wyzwaniami stawianymi przez życie w innej niż dotychczas formule. Rodzice niejednokrotnie przerywają pracę, by wytłumaczyć materiał szkolny albo go sprawdzić. Szkoły dotąd zapewniały wyżywienie w ciągu dnia, teraz obowiązek ten spada na rodziców.

           

          Te sytuacje stają się testem na umiejętność pomieszczania frustracji. Niejednokrotnie taka sytuacja obciąża budżet rodzinny, generując kolejny problem do uniesienia. Nie zdajemy sobie sprawy, że w wielu rodzinach nie ma dwóch komputerów do pracy. Są rodziny, w których nie ma w ogóle możliwości na przeprowadzenie e-learingu.
           

           

           

          Jak sobie radzić z izolacją, żeby nie zwariować?

           

          Ważne, by ustalić, na co mamy wpływ, a na co nie mamy wpływu – twierdzi Wojtaszewska. – Kiedy działamy w obrębie naszego wpływu, nie tylko pojawia się satysfakcja, ale również spada poziom stresu związany z utraconym status quo. Skupić się na rzeczach, które można zrobić, które kiedyś chciało się zrobić, spróbować czegoś nowego - to może okazać się zbawienne w czasie epidemii. Zauważa, że „warto również w tym czasie świadomie regulować ilość informacji, która do nas dopływa. Informacja jest ważnym elementem poczucia bezpieczeństwa, daje nam rozeznanie w świecie”. – Jednak kiedy stale wpatrujemy się w doniesienia o liczbie osób zakażonych i ryzyku związanym z zakażeniem, to nie tylko wzrasta w nas poziom lęku, ale również taka ilość doniesień przytłacza i pozbawia nas sił do działania – zauważa.

           

           

          Zrozummy się nawzajem

           

          Zachęcam do tego, aby starać się lepiej zrozumieć członków naszych rodzin, pamiętać o przyjaciołach, wykazać się większą niż zwykle empatią, po to, by pomóc im przetrwać te trudne chwile kwarantanny. Wszyscy w czasach powszechnego zagrożenia powinniśmy być dla siebie podporą. Pandemia zmusza nas do tego, byśmy stale odnajdywali się na bieżąco. Jest dla nas testem, czy potrafimy działać inaczej niż dotychczas – podkreśla.

           

          Psycholog Anna Wojtaszewska w czasie pandemii COVID-19 prowadzi bezpłatne konsultacje i sesje terapuetyczne online na www.pomocpsychologiczna.org.

           

           

          źródło:

          PAP

           

          ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
          07.04.2020r.
           


          -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

           

          08.04.2020r.

           

           

          Zostawiam Państwa z piękną piosenką Piotra Szczepanika, która jest prawdopodobnie wielu osobom znana. Warto odkryć ją na nowo.

          Można uznać ze treść tego utworu dotyczy związku kobiety i mężczyzny.

          Jednak można tę interpretację rozszerzyć i słowo ,,kochać” potraktować jako stan kochania obejmujący wszystkich bliskich dorosłych (rodziców, rodzeństwo) i dzieci.

          Szczególnie Wy, rodzice osób niepełnosprawnych, macie serca przepełnione miłością, bo bez niej wasze dzieci nie byłyby w stanie wzrastać i rozwijać się.

           

          Drugi utwór nawiązuje do wiary w Boga, która to wiara jest ogromnym wsparciem dla ludzi szczególnie w trudnych chwilach, które przeżywają.

           

           

          Życzę spokojnych, ciepłych, pogodnych

          Świąt Wielkanocnych

           

           

           

           

           

          -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

           

          16.04.2020r.

           

           

          Drodzy Rodzice i Opiekunowie,

           

          Zdalne nauczanie jest nadal kontynuowane, chociaż, być może, niektórzy z nas przed wprowadzeniem kolejnych restrykcji chroniących nasze zdrowie mieli, być może, cichą nadzieję, że w bliskim czasie po świętach uczniowie wrócą do szkół. Obecnie musimy przygotować się na zamknięcie placówek szkolnych przez okres maja, a może i czerwca. Macie Państwo prawo być zmęczeni tą sytuacją i dzieci także. Sądzę, że każdy z rodziców i opiekunów na początku epidemii tłumaczył swojemu dziecku dlaczego musi pozostać w domu. Uważam, że obecnie można ponownie wyjaśnić, a właściwie przypomnieć dzieciom (szczególnie młodszym) dlaczego nie chodzą do szkoły. Oczywiście zgodnie z państwa rozeznaniem i obserwacją potrzeb córki/syna. Nie każde dziecko potrzebuje takiego przypomnienia.

          Wychodząc naprzeciw państwa ewentualnej potrzebie, chęci lub konieczności ponownego wyjaśnienia przyczyn obecnej sytuacji epidemiologicznej w kraju zamieszczam poniżej materiały, które mogą Państwa wesprzeć w rozmowach z dziećmi. Są to bajki, które w przystępny sposób tłumaczą dlaczego uczniowie muszą pozostać w domach.

          Zachęcam także do zapoznania się z tekstem psychologa dotyczącym rozmów z dziećmi. Mam nadzieję, że sugestie zawarte w nim będą dla Państwa wartościowe.

          Ponadto w dziale dla młodszych uczniów, jak i w dziale dla starszych uczniów zamieszczę linki do materiałów

          wideo, w których także w przystępny sposób wyjaśniona jest kwestia obecnej sytuacji epidemiologicznej i konieczności izolacji społecznej.

           

           

          Marta Mytko - tekst, Maria Mytko - ilustracje

           

           

          JEŻYK BARTEK

           

          ZOSTAJE W DOMU

           

          Słońce zaświeciło w okno pokoju Jeżyka Bartka. Jeżyk przeciągnął się leniwie, rozejrzał

           

          dookoła. Wydawało się, że już późno.

           

          Dlaczego mama go nie obudziła? Czyżby dziś nie szedł do leśnej szkoły?

           

          Zaskoczony Bartek poszedł do kuchni. Mama siedziała przy stole i spokojnie piła leśną kawę (czy

           

          wiesz, że da się ją zrobić z żołędzi?). Jeżyk podszedł do niej i zapytał:

           

          - Czy dziś nie idziemy do leśnej szkoły?

           

          - Niestety nie – odpowiedziała mama. – Ja będę pracowała tutaj, w naszej norce, a ty zostaniesz ze

           

          mną.

           

          - Dlaczego? – zapytał zaskoczony Jeżyk.

           

          - Ponieważ nie chcemy, aby złapał nas wirus – wytłumaczyła mama.

           

          Jeżyk szeroko otworzył oczy. Jaki wirus? Co to takiego? Bartek nigdy

           

          wcześniej nie słyszał tego słowa. Mama najwyraźniej zorientowała się, że Jeżyk nie zrozumiał,

           

          więc dodała:

           

          - Wirusy są bardzo malutkie, nie widać ich gołym okiem. Czasem przyczepiają się do kogoś i

           

          mogą wtedy spowodować chorobę.

           

          Bartek przestraszył się, bardzo nie chciał być chory. Mama wyjaśniła jednak, że ten wirus, który

           

          ostatnio się pojawił, jest raczej niegroźny dla małych dzieci i młodych osób.

           

          - Pamiętasz, jak niedawno miałeś kaszel i bolała cię głowa? Położyłeś się wtedy do łóżka, a ja

           

          przynosiłam ci herbatkę z rumianku. Wtedy też miałeś wirusa, tylko nieco innego – przypomniała

           

          Bartkowi mama.

           

          - Ten wirus, który sprawił, że nie pójdziesz do leśnej szkoły, działa podobnie, ale dla osób

           

          starszych może być groźny. Dlatego pan Borsuk, przewodniczący zwierzątek na naszej polanie,

           

          zadecydował, że wszyscy zostaną w norkach.

           

          - Mamo – zastanawiał się Bartek – a jak wirus to robi, że łapie różne osoby?

           

          - To bardzo dobre pytanie, Jeżyku. Wirus mieszka w naszym katarze, naszej ślinie. Jeśli ktoś

           

          kichnie i nie zakryje noska, może niechcący wysłać wirusa w świat. Dlatego tak ważne jest,

           

          żebyśmy dbali o czystość.

           

          Wirus bardzo nie lubi mydła, to jego największy wróg!

           

          - Czy to dlatego wczoraj przyniosłaś do domu kilka kostek mydła lipowego?

           

          - Dokładnie tak.

           

          - A jutro będę mógł już wrócić do moich przyjaciół? – dopytywał Jeżyk.

           

          - Jutro jeszcze nie, przez najbliższe dni zostaniesz ze mną w naszej norce – wytłumaczyła mama.

           

          Jeżyk posmutniał. Wiedział, że będzie tęsknił za Wiewiórką Tosią, Krecikiem Wojtkiem i

           

          Kameleonem Olafem. Najbardziej będzie mu brakowało pani Sowy. Mama dostrzegła smutną

           

          minę synka.

           

          - Chyba będziesz tęsknił za kolegami… Jeśli chcesz, możesz do nich napisać list, a ja go wyślę

           

          wietrzykową pocztą.

           

          - Świetny pomysł! – wykrzyknął jeżyk. – A co jeszcze będziemy robić? Mamy tyle czasu…

           

          - A na co masz ochotę? – zapytała mama i wyjęła wielki, pomarańczowy liść, który znalazła

           

          ubiegłej jesieni.

           

          Na liściu Jeżyk narysował wszystkie swoje pomysły: pieczenie kasztanowożołędziowych

           

          ciasteczek, układanie puzzli (pani Sowa w leśnej szkole dała dzieciom piękne puzzle ukazujące

           

          różne kwiaty), leśna gimnastyka, malowanie farbkami na korze, czytanie bajek, zabawa ludzikami

           

          z żołędzi.

           

          Gdy skończył, pokazał mamie swoje dzieło.

           

          - Świetnie, może codziennie będziemy robili jedną z tych rzeczy? –

           

          zaproponowała mama. – Wtedy czas szybko nam upłynie.

           

          - To dobry pomysł! – wykrzyknął Bartek. – Poza tym będę pisał listy dla moich przyjaciół. Czy

           

          sądzisz, że mógłbym napisać też do pani Sowy?

           

          - Oczywiście! Poza tym pamiętaj, że zawsze możesz porozmawiać ze mną. Bardzo cię kocham i

           

          chętnie odpowiem na wszystkie twoje pytania.

           

          Bartek natychmiast wziął się do pracy.

           

          Kilka dni później wietrzyk przyniósł Bartkowi dużą, szarą kopertę. Czy wiesz, co w niej było?

           

          List od pani Sowy!

           

          Kochany Bartku!

          Ja także za Tobą tęsknię. Cieszę się, że dbasz o siebie, myjesz ręce i

          zakrywasz nosek, gdy kichasz. Bardzo podobają mi się Twoje pomysły na

          zabawy. Może po powrocie do leśnej szkoły wszyscy upieczemy kasztanowożołędziowe ciasteczka?

          Pozdrawiam serdecznie

          Pani Sowa”

           

          Bartek był bardzo szczęśliwy. Już nie mógł się doczekać powrotu do szkoły.

           

           

           

           

           

          ,,Porady dla rodzica

           

           

          Jako dorośli rozumiemy otaczający nas świat, a decyzja o pozostaniu w domu jest naszym świadomym

           

          wyborem. Oznacza to, że czujemy pewne sprawstwo związane z zaistniałą sytuacją i jej

           

          konsekwencjami. Natomiast nasze dzieci są tego pozbawione. Nie zawsze to rozumieją. Potrzebują

           

          naszego wsparcia i objaśnienia im zaistniałej sytuacji. Sposób rozmowy warto dostosować do wieku

           

          dziecka i jego możliwości percepcyjnych.

           

          Maluchy, którym rodzice w trosce o ich zdrowie i bezpieczeństwo narzucają kwarantannę, mogą

           

          doświadczać silnych emocji związanych z tą sytuacją. Dodatkowo napięcie i stres u dziecka mogą

           

          nasilać się wówczas, kiedy my, jako dorośli również, się z nimi zmagamy.

           

          W dzieciach może pojawić się złość, niezgoda, niepewność, strach (lęk), żal czy bezsilność. Dziecko ma

           

          prawo do odczuwania i okazywania tych emocji.

           

          Warto, aby mogły wybrzmieć i nie kumulować się w ich organizmie, układzie nerwowym.

           

          Czasem jest tak, że dziecko w silnych emocjach będzie chciało zostać samo. Nie będzie chciało się

           

          przytulać. I to jest zupełnie naturalne.

           

          Swoje emocje dzieci mogą wyrażać przez płacz, tupanie, krzyk, bicie, nerwowy śmiech (głupawkę) itd.

           

          Jeśli chcesz wspierać swoje dziecko w tym trudnym momencie, po prostu pozwól mu doświadczać

           

          emocji. Nie proś, aby się uspokoiło, nie mów że „tak nie wolno” czy że „to nieładnie”.

           

          Zamiast takich słów możesz powiedzieć dziecku:

           

          Widzę, że jest ci trudno.

           

          Czujesz złość, czy tak?

           

          To, co teraz czujesz, to smutek.

           

          Kiedy tak siadasz na brzegu łóżka, myślę, że się boisz.

           

          To, co teraz czujesz, jest normalne, każdy człowiek doświadcza czasem takich emocji

           

          Chciałbyś, aby było inaczej. Rozumiem to.

           

          Nie podoba ci się to, że teraz musimy zostać w domu. Słyszę to.

           

          Mówiąc to, najlepiej przykucnij bądź usiądź tak, aby Twoja twarz znajdowała się na wysokości twarzy

           

          dziecka. Zadbaj też o to, aby samemu zachować spokój (na tyle ile to możliwe). Ważne jest, abyś

           

          wewnętrznie czuł/a, że to jest naprawdę w porządku, że dziecko doświadcza emocji. Są one naturalną

           

          częścią życia i każdy człowiek ma do nich prawo. Wychodząc z takiego założenia, dasz radę być dla

           

          swojego dziecka wspierającym dorosłym, który jest w stanie przyjąć dziecko wraz z jego wszystkimi

           

          emocjami. To bardzo ważne dla waszej relacji oraz zdrowia dziecka; jego rozwoju emocjonalnego,

           

          poznawczego i społecznego.

           

          Kolejną rzeczą, która z tego wynika, jest czas i częstotliwość. Emocje pojawiają się i odpływają, jednak

           

          nie mijają raz na zawsze. To, że raz, dwa czy dziesięć razy odbędziesz z dzieckiem rozmowę bądź

           

          nazwiesz jego uczucia, nie oznacza, że one za jakiś czas nie wrócą po raz kolejny. Następnym razem

           

          będzie potrzebowało ono, abyś znów był/-a blisko, kiedy dziecko doświadczy silnych emocji.

           

          Pamiętaj też, że moment, w którym dziecko okazuje silne emocje, nie jest dobrą chwilą na wyjaśnianie i

           

          tłumaczenie. Doświadczanie lęku, złości, głębokiego smutku czy żalu bardzo utrudnia skupienie

           

          uwagi na rozumieniu tego, co mówi się do dziecka, na merytorycznych treściach. Dlatego w tych

           

          sytuacjach zamiast pocieszać, dawać dobre rady, tłumaczyć, po prostu nazwij emocje dziecka, bądź

           

          zaoferuj mu emocjonalne wsparcie, np. poprzez bliski kontakt, przytulenie, głaskanie. Dopiero kiedy

           

          emocje opadną, można przejść do rozmowy, w której warto o czymś opowiedzieć/coś wyjaśnić.

           

          Warto też wiedzieć, że emocjami - podobnie jak wirusami - bardzo łatwo się zarazić. Nasze mózgi

           

          zbudowane są w taki sposób, że łatwo przechwytujemy cudzą złość, lęk czy gniew. Dlatego kiedy

           

          dziecko się złości, u rodzica również szybko może pojawić się złość.

           

          Na szczęście tę zależność można również świadomie wykorzystać w drugą stronę. Oznacza to, że jeśli

           

          jako rodzic nauczysz się dbać o swoje emocje - swój lęk, swoją złość inapięcie - masz szansę nie

           

          zarazić nimi swojego otoczenia”.

           

           

          źródło: e-book ,,Zostań w domu”

          Karolina Piotrowska

          www.karolinapiotrowska.com

           

           

           

          zostanwdomuebook(1).pdf    druga bajka

           

          Jezyk-Bartek.pdf     bajka zamieszczona powyżej, tu w formacie PDF

           

          -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

           

          30.04.2020r.

           

          Szanowni Państwo,

           

           

          Zauważyliście, być może, że ostatni wpis w tej zakładce pojawił się 16.04.2020r.

          Celowo nie umieszczałam przez dłuższy czas materiałów, żebyście Państwo odrobinę od nich

          odpoczęli:)

          Czytanie niektórych treści na stronie może męczyć wzrok. Niestety nasze podstrony nie zawsze idealnie

          współpracują ze sprzętem komputerowym, na którym pracujemy. Stąd tak różne czcionki tekstów,

          niezależne od intencji osoby zamieszczającej dany materiał :).

          Materiały w zakładce ,,Dla Rodziców i Opiekunów” nadal będę zamieszczać, ale z mniejszą

          częstotliwością bez określania sztywnych ram czasowych.

          Jeśli napotkam informacje, źródła, które, w moim odczuciu, mogą być dla Państwa korzystne, ciekawe,

          wspierające zamieszczę je w tym miejscu.

          Przed dziećmi i Państwem trzy dni oddechu od zdalnego nauczania, które bez Was nie mogłoby się

          odbywać.

          Gdybyście Państwo mieli czas, ochotę na wykonywanie różnych aktywności z dzieckiem, a brakowałoby

          pomysłów pozwalam sobie zamieścić ,,ściągę”, co można z dzieckiem robić w domu. 

          co_robic_z_dzieckiem_w_domu.doc

           

          I zabawy manualne z wykorzystaniem materiałów typu: mąka, włóczka, gazety itp.

          https://view.genial.ly/5e834247260c290e397487ac/presentation-zabawy-w-domu-bez-zabawek?fbclid=IwAR1bi5LeVE9F_FI6vn-Zf0OZP7y8pE

          -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

          04.05.2020r.

           

          Szanowni Państwo,

           

           

          W dniu dzisiejszym zamieszczam dwa materiały dotyczące emocji.

          Pierwszy z nich - ,,Jak radzić sobie z silnymi negatywnymi emocjami”.

          Drugi w kolejności - ,,Higiena emocjonalna”.

          Proponuję zapoznać się z obydwoma, gdyż forma wypowiedzi jest w nich odmienna.

          W pierwszym spotkacie się Państwo ze spokojną, zrównoważoną wypowiedzią, a w drugim z prezentacją bardziej

          żywiołową.

          Mam nadzieję, że znajdziecie w nich Państwo interesujące i cenne dla siebie treści.

           

           

          -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

          08.05.2020r.

           

          Drodzy RODZICE i OPIEKUNOWIE

           

           

          W dniu dzisiejszym zachęcam Państwa do wysłuchania psychoterapeutki Katarzyny Miller.

          Pierwsza wypowiedź ,,Jak się nie dać przytłoczyć nadmiarowi informacji” została opublikowana

          23.04.2020r.

          Natomiast rozmowę z K. Miller, zawartą w drugim wideo, opublikowano 07.04.2020r.

          Katarzyna Miller jest bardzo popularną i cenioną psychoterapeutką, z długim stażem w zawodzie.

          Ponadto jest także bardzo ciepłą, bezpośrednią osobą, używającą w swych wypowiedziach

          zrozumiałego, przystępnego dla słuchaczy języka.

           

           

          -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

          13.05.2020r.

           

          Szanowni Rodzice i Opiekunowie

           

           

          Dzisiaj zostawiam Państwa, ponownie, z psychoterapeutką Katarzyną Miller.

          Spotkanie z nią trwa ok. 1 godz.

           

          -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

          19.05.2020r.

          Szanowni Państwo

           

           

          Chcę dzisiaj zaproponować ponowne spotkanie z psychoterapeutką Katarzyną Miller.

          Zamieszczam trzy filmy z jej wypowiedziami w kolejności, w jakiej zostały poniżej opisane.

          Dwie pierwsze jej wypowiedzi są dość krótkie:

          • pierwsza z nich dotyczy tematu ,,Nie bójmy się tego, co się nie wydarzyło” i trwa ok 5 min.

          • druga jest odpowiedzią na dwa pytania i trwa ok 12 min.

           

          Natomiast trzecia stanowi kontynuację wcześniejszego spotkania, w którym pani Katarzyna odpowiada

          na listy czytelników i trwa ok 28 min.

           

          Z mojej strony będzie to ostatnia już propozycja spotkań z K. Miller, ponieważ obawiam się, że u

          niektórych osób może nastąpić efekt ,,przesycenia” i przy okazji irytacji, jeśli komuś nie odpowiada

          sposób wypowiadania się pani Kasi.

          Natomiast jeżeli wśród Państwa są osoby, którzy narrację prowadzoną przez Katarzynę Miller

          akceptują, będziecie mogli z łatwością odnaleźć spotkania z nią na YouTube.

           

           

           

          -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

          21.05.2020r.

           

          Drodzy Rodzice i Opiekunowie

           

           

          W obecnym czasie, w stanie epidemii, wielu artystów (małych i dużych) brało udział we wspólnych

          projektach muzycznych, których efekty są udostępniane szerokiej publiczności.

           

          Poniżej zamieszczam kilka z nich.

          Niech staną się chwilą relaksu, odpoczynku...

           

          Orkiestra online #wdomuzagrane - "Co mi Panie dasz" (arr. Adam Sztaba)

           

          ,,BARKA” w wykonaniu 150. Górali z Małej Armii Janosika z okazji 100. Urodzin Jana Pawła II.

           

          Mała Armia Janosika – „DNI KTÓRYCH NIE ZNAMY” (PANDEMIC VERSION)

           

          ,,Pozwól nadziei kwitnąć listkom, mimo wszystko” – to fragment wiersza, który, w 2005 roku, dostałam od Wojciecha Młynarskiego. Wiersz ten stał się drogowskazem dla działań mojej fundacji. Mateusz Pospieszalski napisał teraz do tych słów specjalną, energetyczną muzykę. I tak powstała piosenka, lek na trudne chwile, na przerażenie, smutki – na pohybel wirusom....” Anna Dymna


           

          -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

          26.05.2020r.

          DZIEŃ MAMY  

           

          Zamiast tradycyjnych życzeń:

           

          Wiersz nieznanego autora:

           

          Gdzieś, daleko od Ziemi, odbyło się spotkanie:
           

          Panie czas na kolejne narodziny –
          Powiedziały anioły do Boga.
          Miłości dużo będzie potrzebować
          To specjalne dziecko.

           

          Tak więc Panie,
          znajdź dobre miejsce dla niego,
          bo chcemy, by w pełni
          szczęśliwego doświadczyło życia.

           

          Prosimy Cię, wybierz tę
          jedyną matkę – spośród wielu –
          która podoła takiemu
          zadaniu specjalnemu.

           

          Mama nie spostrzeże od razu,
          Jak ważną rolę jej zleciłeś.
          Lecz wraz z tym specjalnym dzieckiem
          Przyjdzie silniejsza wiara
          i bogatsza miłość.

           

          Jego rozwój innym wyda się powolny
          Nie będzie ono zdolne, być może,
          do żadnych osiągnięć,

           

          Lecz zapragnie ogromnej
          opieki i miłości ludzi,
          których spotka na swej drodze.

           

          I z biegiem czasu dopiero pozna ta kobieta
          Ów przywilej: jak wspaniałym darem
          jest miłość i troska. O jej szczególne,
          tak kochane dziecko – o ten
          najwspanialszy, specjalny podarunek z nieba.

           

          I piosenka, której słowa czują dzieci i te duże, i małe, a których najczęściej nie potrafią lub nie mogą

          wyartykułować ze względu na ograniczenia fizyczne.

           

           

          -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

          28.05.2020r.

           

          Szanowni Państwo

           

           

          Od kilku dni w zakładce ,,dla młodszych uczniów” zamieszczałam filmiki, które zwracały uwagę dzieci na

          niebezpieczeństwa związane z internetem. Podobne treści, tylko w innej formie zostały przekazane

          starszym uczniom.

          Dlatego dzisiaj zamieszczam krótki film, w którym zawarte są informacje o zagrożeniach na jakie

          narażone są młode osoby w wirtualnym świecie. Warto dysponować taką podstawową wiedzą, aby móc

          rozmawiać z córką/synem na temat internetu i pojawiających się w nim niebezpieczeństw.

           

           

          -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

           

          04.06.2020r.

           

          Drodzy Rodzice i Opiekunowie

           

          Dzień Dziecka już minął, ale wewnętrzny stan akceptacji, miłości i innych dobrych uczuć do

          dzieci nie powinien w nas przemijać.

          Można go utrwalać, przypominać sobie, wracać do niego np. poprzez różne teksty, które

          mogą stać się swego rodzaju ,,przypominajkami” dla najlepszej wersji samego siebie jako

          rodzicaheart

          uśmiech, przytulasy, wspólny czas, miłość, akceptacja, wspólna zabawa

          Mów dziecku, że jest dobre, że może, że potrafi.

          SŁOWA MAJĄ MOC

           

          https://view.genial.ly/5ecf71aaafd56f0d94332eac/interactive-content-dzien-dziecka-dla-rodzicow?fbclid=IwAR3s9eFZX7Efs8tFt7_yxmtTrOrjp7s4-gjaYEClt1TGK3ki68MaTMggLdY

          należy kliknąć w podświetlony link, żeby zostać przekierowanym do materiału

          -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

          09.06.2020r.

           

          Szanowni Państwo

           

          Dzisiaj chciałabym zaproponować obejrzenie dwóch wykładów,

          które poruszają istotne dla funkcjonowania i rozwoju dzieci tematy.

          W pierwszym z wykładów poruszana jest kwestia potrzeb emocjonalnych dziecka.

          Natomiast w drugim wykładzie prelegentka omawia problematykę dziecięcej złości.

          I na końcu zapraszam do obejrzenia 9-minutowego filmu, na którym dzieci odpowiadają na pytanie jacy

          są ich rodzice.

          Mam nadzieję, że wypowiedzi dzieci wywołają u Państwa uśmiech, wzruszenie

          lub inne pozytywne  emocje....smiley

           

           

           

           

          -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

          19.06.2020r.

           

          Drodzy Rodzice i Opiekunowie

           

           

          Dzisiaj powracam do tematu emocji, ponieważ są one bardzo ważne w życiu każdego z nas, dorosłych,

          jak i dzieci. Warto słuchać różnych form wypowiedzi o tej tematyce i wybierać dla siebie te, które do nas

          najbardziej trafiają.

           

          Poniżej zamieszczam i proponuję obejrzenie, w dowolnym dla siebie czasie, trzech (z sześciu) filmów,

          których treść dotyczy emocji rodzica.

           

          Jeżeli my, dorośli będziemy rozumieli swój wewnętrzny świat emocji, to i dzieciom będzie łatwiej je

          rozpoznawać w sobie, rozumieć i akceptować.

           

          Autorka tych prezentacji, Aga Rogala, prowadzi kanał na YouTube.

          Jeśli jej wypowiedzi, przemyślenia i sposób ich prezentacji zainspiruje lub zaciekawi Państwa, można

          już indywidualnie zapoznać się z innymi jej nagraniami wchodząc na YouTube i wpisując w pasku

          wyszukiwania jej imię i nazwisko.

          Filmiki nagrywane przez Agę Rogalę są krótkie - max. 17-minutowe.

           

           

           

           

          -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

          26.06.2020r.

           

           

          DRODZY RODZICE i OPIEKUNOWIE

           

           

          Zakończył się kolejny rok szkolny, jakże odmienny od pozostałych.

          Jego ostatnie, prawie cztery, miesiące były trudnym czasem i ogromnym wyzwaniem

          dla całej społeczności szkolnej, a szczególnie dla Państwa.

           

          Składam serdeczne podziękowania za Wasz

          trud, wysiłek, zaangażowanie,

          bez których zdalne nauczanie naszych uczniów byłoby niemożliwe.

           

          Życzę Państwu wytchnienia od trudów dotychczasowej codzienności,

          znalezienia chwil tylko dla siebie.

           

          Niech okres szkolnych wakacji będzie także dla Państwa

          czasem odpoczynku i regeneracji sił.